Wysłany: Wto Lis 27, 2018 15:48 Temat postu: Re: Budynek B
wwwlewy napisał:
Dodam tylko, że za zaślepianie tych otworów można się dorobi kary ilość otworów powiązana jest z przewietrzaniem komórek i przepisami ppoż.
A jak to wygląda w praktyce? Jak ktoś sobie złożonymi kartonami obłoży boki, to w sumie zawartość środka komórki, a w niej mogę chyba układać rzeczy jak chcę, czy też muszę stawiać wszystko w środku X cm od ścianek?
Albo procent % nie może co kolwiek stać przy niej? Trochę martwym przepisem mi się to wydaje, chyba że ktoś od zewnątrz by coś kombinował..
Dołączył: Nie Mar 19, 2017 17:32 Posty: 45 Skąd: Gdańsk, Rogalińska 4, 6, 8
Wysłany: Sob Gru 01, 2018 20:40 Temat postu: Re: Budynek B
Drodzy Sąsiedzi,
Mam pytanie dotyczące ogrzewania mieszkań do czasu odbiorów. Ostatnio temperatura powietrza mocno spadła i zastanawiałem się czy deweloper ustawił kaloryfery na grzanie.
Pytanie kieruję do osób, które albo ostatnio były na budowie lub odebrały niedawno mieszkania, czy zawory przy kaloryferach w waszych przypadkach były odkręcone w momencie wchodzenia do mieszkania.
Wysłany: Sob Gru 01, 2018 22:08 Temat postu: Re: Budynek B
W mieszkaniu byłam 15.11 i grzejniki były naprawdę ciepłe. Zarówno w łazience, jak i w pokojach. Także miejmy nadzieję, że ten stan utrzyma się aż do momentu naszych odbiorów 😀
Wysłany: Pon Gru 17, 2018 7:02 Temat postu: Re: Budynek B
Pytanie do tych którzy odebrali mieszkanie z uwagami.
Czy ktoś z Robyga odzywał się już do Was w sprawie naprawy usterek?
Nam jutro mija 2tyg. od odbioru i cisza zupełna, a uwag trochę było.
Wysłany: Pon Gru 17, 2018 7:30 Temat postu: Re: Budynek B
KaeS88 napisał:
Pytanie do tych którzy odebrali mieszkanie z uwagami.
Czy ktoś z Robyga odzywał się już do Was w sprawie naprawy usterek?
Nam jutro mija 2tyg. od odbioru i cisza zupełna, a uwag trochę było.
I nikt się nie odezwie, dopóki sam się nie upomnisz. Niestety ROBYG po odbiorze zapomina już o Tobie, pomimo zapewnień w trakcie odbioru że trzeba podpisać z uwagami a oni wszystko w miarę szybko naprawią. Ja trochę czekałem, dużo się upominałem to mi poprawili co nie co na balkonie (brakujące fugi itd.). O przyjście ekipy, która poprawiła by coś w środku (ściany, posadzki) się nie doprosiłem i musiałem w końcu to zrobić we własnym zakresie, bo już miałem zaklepany termin ekipy wykończeniowej i nie mogłem czepiać.
W miarę szybko przyszedł pan od okien i porobił zaprawki w ramach okiennych ale porysowanych szyb nie wymienili do dzisiaj. Ogólnie porażka.
Wysłany: Pon Gru 17, 2018 8:56 Temat postu: Re: Budynek B
micizieli napisał:
, pomimo zapewnień w trakcie odbioru że trzeba podpisać z uwagami a oni wszystko w miarę szybko naprawią.
Jak argumentowali to 'trzeba'?
To że się będą obijali to jest dość jasne, bo się już w sumie odebrało.. jak reszta jest załatwiana? Na gębę czy spisywany porotokuł z datą do kiedy mają to zrobić? Czy zapis w tym protokole wystarcza? Pytam o konkret, czyli data naprawienia usterek, a nie informacja że 'szybko' to zrobią ;p
Generalnie już przy odbiorze nie jesteśmy na przegranej chyba tak bardzo pozycji do negocjajci jak podczas podpisywania bo mieszkanie już opłacone..
Jest ktoś kto nie podpisał przy odbiorze? Nie widzę jakoś robienia mieszkania i czekania potem aż ktoś przyjdzie wymienić okna i po 2 miesiącach już zakwaterowania się, nagle przychodzą i wymieniają.
Dołączył: Nie Paź 08, 2017 18:59 Posty: 46 Skąd: Gdańsk-Młyniska-Letnica bud. D
Wysłany: Pon Gru 17, 2018 10:27 Temat postu: Re: Budynek B
Do nas dzwonili na drugi dzień po odbiorze, żebyśmy przekazali klucz do mieszkania. Weszli dopiero po tygodniu i też nie zrobili wszystkich poprawek. Najlepiej jest umówić się z panem na miejscu i pokazać palcem co jest do zrobienia. No i wszystkiego trzeba pilnować. Ale nie jestem zaskoczona, spodziewałam się, że tak będzie Co do okien, to uprzedzali nas, że na wymianę szyb trzeba będzie czekać kilka tygodni. Póki co, 2 tygodnie po odbiorze część poprawek jest zrobiona, część nie, okna i parapety cały czas czekają na swoją kolej.
Wysłany: Pon Gru 17, 2018 17:53 Temat postu: Re: Budynek B
Z moich obserwacji i doświadczenia powiem tak - jeżeli jest coś mega spaprane, to warto się upominać - zapłaciliście, ma być jak należy.
Ale jeśli chodzi o jakieś pierdoły, to szkoda nerwów na umawianie się...
Zresztą w dużej mierze umawiacie się z podwykonawcami, a nie Robygiem. Teraz już tylko podwykonawcy i administrator. Powodzenia!
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Możesz zmieniać swoje posty Możesz usuwać swoje posty Możesz głosować w ankietach
Portal www.MojeOsiedle.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi
zamieszczanych przez użytkowników serwisu. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo
lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną
lub cywilną.